Rozwodniątko
Description
Jest to moja debiutancka powieść. Książka ta powstała pod wpływem lektury kilku powieści opisujących przeżycia ludzi po rozwodzie. W każdej z tych pozycji dzieci traktowane były marginalnie, wręcz przedmiotowo. Przerzucane jak piłeczka pingpongowa pomiędzy kłócącymi się dorosłymi. Nikt nie przejmował się ich uczuciami, uznając, że nic nie rozumieją z naszych niezwykle ważnych, dorosłych spraw. A tak naprawdę dzieci przeżywają wszystko daleko głębiej niż dorośli i rozumieją więcej, niż nam się wydaje.
Rozwód widziany oczyma dziecka o niezwykłej wyobraźni; dziewczynki, która usiłowała znaleźć swoje miejsce w świecie, marząc, by mieć dzieciństwo takie samo, jak każde inne dziecko.
Czas dzieciństwa odciska w naszej psychice ślad nie do zatarcia. Każdy z nas hołubi w swojej pamięci smak pierogów wygniatanych ręką babci, zapach siana na wsi, cień dziecięcych strachów i marzeń.
Zapraszam wszystkich do lektury traktującej nie tylko o sprawach trudnych, ale też do powrotu w czasy dzieciństwa. A jeżeli pokochacie Olę, to niedługo będziecie mogli dowiedzieć się, jak dzieciństwo zaważyło na jej dorosłym życiu.
Od autora
Rozwodniątko nie jest książką o rozwodzie, nie jest poradnikiem. Rozwodowi poświęciłam może dwie strony. To książka o tym, jakie piętno wywiera rozwód rodziców na życie małego dziecka. Dla dorosłego rozwód jest wielką tragedią, ale dorosły ma różne możliwości, by sobie z tym poradzić. Może rozmawiać z przyjaciółmi, modlić się, pójść do psychologa, psychiatry, brać leki antydepresyjne, pić, ćpać (chociaż to może jest mało rozsądne), wejść w nowy związek, rzucić się w wir pracy. Dziecko takich możliwości nie ma. Z dzieckiem nikt nie rozmawia. Przerażone, zazwyczaj pozostawione jest samemu sobie.
Rozwodzić się będziemy, takie czasy. Zresztą, bez sensu jest tkwić w toksycznych związkach. Ale pamiętajmy o naszych dzieciach. Nie krzywdźmy ich, dajmy im wsparcie. Dla dziecka rozwód rodziców to piętno na całe życie, o czym się przekonacie, czytając moją drugą książkę.
Czasami dziwią mnie reakcje kobiet, gdy reklamuję im moją książkę. Jedna z nich spojrzała na nią z niesmakiem i powiedziała: „O rozwodzie? Nie, w mojej rodzinie nie ma czegoś takiego”. Ciekawe, czy są w jej rodzinie kosmonauci, traperzy, mordercy, złodzieje, księżniczki, miliarderzy. Bo przecież takie postaci na pewno przewijają się w czytanych przez nią książkach.
Inna powiedziała mi, że jest szczęśliwą małżonką i nie będzie czytać niczego o rozwodzie. Po kilku miesiącach wróciła do mnie zrozpaczona, bo gdy myślała, że ma takie szczęśliwe małżeństwo, mąż już rozpoczynał nowy związek.
Nikt z nas nie wie, co go czeka za kolejnym zakrętem życia.
Serdecznie zachęcam do lektury. Jeszcze nikt mi nie powiedział, że zareklamowałam mu chłam, więc myślę, że warto.
Reviews
There are no reviews yet.