Endometrioza

Endometrioza to choroba, którą porównać można do raka. Polega na tym, że komórki błony śluzowej
macicy rozwijają się poza macicą. Podlegają takim samym przemianom hormonalnym jak te w macicy i
są jedną z przyczyn bólów menstruacyjnych. Powodują stan zapalny w otaczających tkankach, pojawianie
się zrostów i w efekcie notoryczny niewyobrażalny ból w miednicy mniejszej lub całej jamie brzusznej.
Czasami objawy są niecharakterystyczne. Miałam dwie pacjentki, które regularnie co miesiąc lądowały w
szpitalu z powodu odmy opłucnowej.

Okazało się, że przyczyną była właśnie endometrioza, która umiejscowiła się tuż pod kopułą przepony i podczas miesiączki właśnie w taki sposób się objawiała. Na endometriozę choruje na świecie około 180 milionów kobiet, w Polsce blisko 3 miliony. Większość z tych kobiet boryka się z permanentnym bólem, a gros z nich mierzy również się z problemem niepłodności. Do końca nie wiadomo, co jest przyczyną endometriozy. A w związku z tym, że objawy często są niecharakterystyczne, średni czas rozpoznanie choroby to 7-12 lat, kiedy spowoduje już ona w organizmie olbrzymie spustoszenie i nieodwracalne zmiany. Nie ma leczenia przyczynowego, tylko
objawowe.
Czy istnieją metody, oprócz farmakologicznych, które mogą wspomóc leczenie lub powstrzymać rozwój
choroby? Albo, co zrobić, by na tę chorobę po prostu nie zachorować. Trzeba wesprzeć nasze ciało
odpowiednią suplementacją i dietą przeciwzapalną. Oczyścić, odżywić organizm i zadbać o równowagę
kwasowo-zasadową. Jeżeli ktoś jest zainteresowany, jak to zdobić, zapraszam na indywidualne
konsultacje.

Dodaj komentarz